poniedziałek, 13 grudnia 2021

Ben Nevis - najwyższy szczyt w Wielkiej Brytanii

Ben Nevis, który znajduje się w Szkocji jest najwyższym szczytem w całej Wielkiej Brytanii. Jego wysokość n.p.m. to 1345m., a wyniesienie 1344m. Położony jest na zachodnich krańcach Grampian w paśmie Ben Nevis na wschód od zatoki Firth of  Lorn w zachodniej Szkocji. 

Cała fotorelacja jest z dnia 2 sierpnia 2021r.

Wyprawę na Ben Nevis planowaliśmy od dłuższego czasu, ale ciągle z jakichś powodów przekładaliśmy ten dzień. Nareszcie nadszedł ten długo oczekiwany letni dzień i już z samego rana wyjechaliśmy z domu aby spokojnie mieć gdzie zaparkować. Wpisując w nawigację Ben Nevis Visitor Center dotarliśmy na miejsce. Mieliśmy szczęście, gdyż sporo ludzi zaczęło się zjeżdżać dopiero kilka minut po nas. Parking jest spory, ale trzeba wziąć pod uwagę, że Ben Nevis jest jedną z najpopularniejszych, o ile nie najpopularniejszych gór w Szkocji, na której wejście decyduje się tysiące turystów rocznie, to parking okazuje się niezbyt wielki i przyjeżdżając zbyt późno można mieć problem ze znalezieniem miejsca na samochód. 

Od naszego wejścia na Ben Nevis minęło już kilka miesięcy, podczas których udało nam się zdobyć 20 Munrosów, a jest ich w Szkocji 282. Te kilka miesięcy temu wejście na Ben Nevis było dla mnie dużym wyzwaniem, oglądając filmik zobaczycie moje zmęczenie i wszystkie emocje związane z całą trasą. To były przeżycia osoby, która była na samym początku swojej przygody ze zdobywaniem szczytów.

Na dzień dzisiejszy moje spojrzenie na trasę na Ben Nevis jest nieco inne. Fakt, droga na szczyt jest długa, ale samo podejście nie należy do zbytnio wymagających i ciężkich. Jest kilka różnych etapów tej trasy, gdyż nie brakuje tam schodów, a także dosyć długiego odcinka, gdzie idzie się po sporych kamieniach i to chyba jak dla mnie było najcięższe. 

Już od samego początku, wchodząc na szlak można podziwiać piękne widoki, które towarzyszą aż do samego końca. 

Jeżeli jesteście ciekawi naszej wyprawy na ten szczyt polecam obejrzeć nasz filmik, na naszym kanale na YouTube. 



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz